Forum Włodarzewska KEN II Strona Główna Włodarzewska KEN II
Forum mieszkańców i sympatyków.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niepokojące praktyki Włodarzewskiej SA - zrywanie umów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27, 28  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Włodarzewska KEN II Strona Główna -> Ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
deren
Sąsiad



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:15, 04 Cze 2007    Temat postu:

agata napisał:
Jeśli dzisiaj pojawią się media na spotkaniu to mam tylko prośbę żebyśmy się nie przekrzykiwali i żeby ten materiał wyszedł na poważny i rzetelny.
Jeśli Włodarzewska wypowie nam umowy to zrobię wszystko co możliwe żeby tego pożałowali. Na razie musi nam wybudować nasze mieszkania i szum moze im zaszkodzić (bo im klientów nie przybędzie), ale mam nadzieje że się prezes przestraszy i poczuje naszą siłę.
A na pewno nie dam się przez nich szantażować


Agata,
Twoja determinacja jest cenna i na pewno sie przyda. Pamietajmy jednakże, że uczynienie szkody Prezesowi nie jest naszym celem. Nie jest także nim robienie szumu w mediach. Szum w mediach jest co najwyżej srodkiem do celu.
deren


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agata
Starszy Sąsiad



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:26, 04 Cze 2007    Temat postu:

Piotr napisał:
Dziś byłem u mojej prawnik troche z nia porozmawiałem Powiedziała że mamy duże szanse w sądzie.
Napisała mi super pisemko do prezesa Dzis je przyniose na spotkanie i zdecydujemy czy wręczy panu prezesowi.
Mam nadzieję że ono cos da.

Pozdrawiam

W jedności siła


Piotrze koniecznie przynies to pismo

Zgadzam się z Tobą Deren media to środek do celu a celem dla każdego na tym forum jest posiadanie mieszkania na ktore już czekamy 2 lata


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
VIIp
Sąsiad



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ursynów
Płeć: sąsiad

PostWysłany: Pon 17:58, 04 Cze 2007    Temat postu:

Na spotkaniu z Prezesem zrozumiałem, że nie muszę podpisywać aneksu, ale mam się do niego ustosunkować na piśmie/ moje propozycje ?/ ????
Na moje pytanie w jakim terminie padła odpowiedź - jak najszybciej ?????
Czy do końca czerwca - niekoniecznie, ale jak najszybciej ????

Do zobaczenia za godzinę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przyszły mieszkaniec
Gość






PostWysłany: Pon 17:58, 04 Cze 2007    Temat postu:

Myślę , że o następnych kandydatów na mieszkania we Włodarzewskiej nie usimy się martwić jak również o dobrą opinię Włodarzewskiej. Jak nas przyzwoicie i zgodnie z zobowiązaniem załatwią to nie będą mieli problemów ze sprzedażą lokali. Czy dotychczas martwią się o nas i chcą się podzielić z nami kasztami podwyżki. Może jeszcze się postarać o naszych następców.? ktoś przytomnie zauważył, że mają do sprzedaży lokale użytkowe. To nie jest zabawa do której nas zaprosili.
Do zobaczenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natalia
Nowy Sąsiad



Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 18:02, 04 Cze 2007    Temat postu: Do Ścigiego

Ścigi potrzebuje sie z tobą skontaktować, ważne!

napisz szybko na [link widoczny dla zalogowanych] , najlepiej podaj tam twój nr na komórkę!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość
Gość






PostWysłany: Pon 19:18, 04 Cze 2007    Temat postu:

Chcieliście takiej Polski to ją macie. Rządząca koalicja ma Was gdzieś. Nic wam nie pomoże i nie wysłucha. Oni są głusi i maja parkany na oczach jak koń.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natalia kujawa
Gość






PostWysłany: Pon 20:57, 04 Cze 2007    Temat postu:

witam, tuz przed godz. 7 rozmawialismy z Panią Marią Kośnik z tvn24, która przygotowuje wekendowy program Portfel i chyba bedzie o nas; dowiedzielismy się, że raczej nikogo od nich nie bedzie na dzisiejszym spotkaniu bo operatorzy pracuja do 18; nie odbierałbym ich nieobecnosci jako olanie naszej sprawy bo dzwonia i sa zaangażowani; uzgodnilismy, że osoby, które chcą sie z tą Panią spotkać znajdą jutro czyli wtorek czas i sie umówią telefonicznie, prawdopodobnie bedzie to miało charakter wywiadu, proszę zainteresowane osoby o kontakt pod nr tej Pani: 791122766; ja pracuje od poniedziałku do piątku poza Warszawą więc nie moge wziąć w tym udziału ale Pani ta, ma już w ręku fax z kopią mojej umowy i aneksu, więc jest zorientowana a ja tym samym zaangażowany; szkoda że nie moglem tego przekazac wczesniej wtedy na spotkaniu wybralibyście Państwo naszych najlepszych przedstawicieli i juz; nie chce uprawiac czarnowidztwa bo i mi strasznie na tym mieszkaniu zależy, umowa nie oszukujmy sie jest fantastycznie napisana ale dla developera, ktory praktycznie przewiduje w niej wszystko, dlatego naglosnienie calej sprawy wydaje mi sie byc pilne bo na co tu czekac, to że developer ma nas w dupie to nie ma zadnych watpliwosci; jesli ktos sie nie zgadza to trudno ja na naszym pierwszym spotkaniu otrzymalem sygnal że tak poprostu trzeba zrobić, powodzenie i pozdrawiam;
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek
Starszy Sąsiad



Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:13, 04 Cze 2007    Temat postu:

natalia kujawa napisał:
witam, tuz przed godz. 7 rozmawialismy z Panią Marią Kośnik z tvn24, która przygotowuje wekendowy program Portfel i chyba bedzie o nas; dowiedzielismy się, że raczej nikogo od nich nie bedzie na dzisiejszym spotkaniu bo operatorzy pracuja do 18; nie odbierałbym ich nieobecnosci jako olanie naszej sprawy bo dzwonia i sa zaangażowani; uzgodnilismy, że osoby, które chcą sie z tą Panią spotkać znajdą jutro czyli wtorek czas i sie umówią telefonicznie, prawdopodobnie bedzie to miało charakter wywiadu, proszę zainteresowane osoby o kontakt pod nr tej Pani: 791122766; ja pracuje od poniedziałku do piątku poza Warszawą więc nie moge wziąć w tym udziału ale Pani ta, ma już w ręku fax z kopią mojej umowy i aneksu, więc jest zorientowana a ja tym samym zaangażowany; szkoda że nie moglem tego przekazac wczesniej wtedy na spotkaniu wybralibyście Państwo naszych najlepszych przedstawicieli i juz; nie chce uprawiac czarnowidztwa bo i mi strasznie na tym mieszkaniu zależy, umowa nie oszukujmy sie jest fantastycznie napisana ale dla developera, ktory praktycznie przewiduje w niej wszystko, dlatego naglosnienie calej sprawy wydaje mi sie byc pilne bo na co tu czekac, to że developer ma nas w dupie to nie ma zadnych watpliwosci; jesli ktos sie nie zgadza to trudno ja na naszym pierwszym spotkaniu otrzymalem sygnal że tak poprostu trzeba zrobić, powodzenie i pozdrawiam;


TVN24 nie bedzie pierwszy bo dzisiaj na spotkaniu byli juz przedstawiciele jednej z prasy takze wszystko zanotowali i zrobili odpowiednie fotki Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Raffy
Młodszy Sąsiad



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Śro 22:39, 06 Cze 2007    Temat postu:

Witam,

Wszelkie dywagacje na temat strategii MUSZĄ być niedostępne dla ludzi powiązanych z Włodarzewską. To jest podstawa!

Jest spora liczba osób czujących się niepewnie w zaistniałej sytuacji, szczególnie rozumiem tych, którzy w swoim nowym mieszkaniu planowali mieszkać, a być może są bardzo bliscy granicy swojej zdolności kredytowej.

Jednak są też tacy, którzy wiedzą, że nie podpisując aneksu i godząc się na zerwanie umowy przez dewelopera, są w stanie wygrać sprawę w sądzie i uzyskać utracone korzyści w gotówce. Choć może to trwać trochę czasu i nie jest pewne w 100%.

Moim skromnym zdaniem deweloper także ma mnóstwo do stracenia, raz - opinię o firmie, dwa - zainteresowanie ($$$) ich przyszłymi inwestycjami, trzy - prezesom firmy zależy chyba na ich prywatnym wizerunku w branży i w świecie. Łatwo powiedzieć nie będąc na ich miejscu, ale to zachowanie świadczy chyba o czyimś kompletnym braku kompetencji i etyki biznesowej, nie uważacie? Choć niestety kilkucyfrowa kwota często zmienia dużo w takich "nieistotnych" kwestiach, więc kto wie...

Dołączę do wszelkich spotkań i wspólnych akcji, na chwilę obecną uważam, że nie ma mowy, by zgodzić się na aktualne propozycje Włodarzewskiej.

Pozdrawiam,
Raffy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiler
Sąsiad Weteran



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 14:56, 07 Cze 2007    Temat postu:

stanowisko dobrego prawnika, w zasadzie w naszej sprawie:

Michał Wysocki, radca prawny, szef kancelarii Wysocki i Partnerzy dla „Rzeczpospolitej”
Ogromny popyt na mieszkania w Polsce sprawia, że w okresie między zawarciem tzw. umowy przedwstępnej i umowy przenoszącej własność wybudowanego mieszkania wartość rynkowa lokalu znacząco wzrasta. Tym samym odbiega od ceny wskazanej w umowie przedwstępnej. Dlatego też deweloperzy często zrywają umowy pod błahym pretekstem bądź żądają zapłaty większej ceny. Jednak warto wiedzieć, że zmiana ceny wymaga zmiany samej umowy.
Do tego jest niezbędna zgoda obu stron, wyrażona w aneksie podpisanym do umowy. Deweloper, powołując się na okoliczności nieprzewidziane w umowie, jak np. wzrost cen materiałów budowlanych, nie może jednostronnie zmienić umowy, podnosząc cenę mieszkania. Nie może także zmusić kupującego do podpisania aneksu zmieniającego te stawki. Klient może odmówić podpisania aneksu do umowy i tym samym sprzeciwić się podwyższeniu ceny mieszkania. Jeśli w tej sytuacji deweloper nie przeniesie prawa własności lokalu, kupujący może na mocy art. 415 kodeksu cywilnego dochodzić odszkodowania stanowiącego kwotę, o jaką nastąpił wzrost wartości mieszkań o podobnym metrażu, lokalizacji oraz standardzie, w okresie od zawarcia umowy deweloperskiej do umówionego terminu przeniesienia prawa własności lokalu. Jeśli zaś umowa deweloperska została zawarta w formie aktu notarialnego i spełnione są warunki wynikające z ustawy o własności lokali, czyli deweloper w chwili podpisania umowy jest właścicielem gruntu, na którym realizowana jest inwestycja, oraz posiada prawomocną decyzję o pozwoleniu na budowę, a roszczenie kupującego o wybudowanie lokalu i przeniesienie jego prawa własności zostało wpisane do księgi wieczystej, klient może zgodnie z art. 64 k.c. dochodzić przed sądem wydania orzeczenia zastępującego podpisanie umowy ostatecznej.

same dobre wiesci. wynika z nich, ze W.:
* nie moze zmusic nas do podpisania aneksow z podwyzka cen.
* a jak rozwiaze umowy, to bedzie musiala zabecelowac nam bardzo wysokie odszkodowanie, bedace roznica ceny po ktorej kupilismy mieszkanie i ceny rynkowej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość
Gość






PostWysłany: Czw 16:15, 07 Cze 2007    Temat postu:

Jak widać złodzieji i kombinatorów w Polsce nie brakuje i dobrze im się wiedzie i żyje za rządów Prawa i Sprawiedliwości . Brawo bis brawo PIS
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek
Gość






PostWysłany: Czw 21:57, 07 Cze 2007    Temat postu: Re: Niepokojące praktyki Włodarzewskiej SA - zrywanie umów

Witam wszystkich,

Od razu zaznaczam, że nie jestem przyszłym mieszkańcem KEN II, ale ostatnio miałem całkiem podobne przejścia (zresztą inwestycja całkiem blisko Waszej).
Moja historia zakończyła się mniej lub bardziej szczęśliwie (przynajmniej na ile to można powiedzieć przed ostatecznym aktem notarialnym i odebraniem mieszkania), mam już wiążącą umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego, ale nastąpiło to "po przejściach" także może moje niektóre przemyślenia będą dla was pomocne.

Byłem w dość podobnej sytuacji - miałem umowę rezerwacyjną z ustaloną ceną (podpisana na początku 2006 r.) i w momencie kiedy miało dojść do podpisywania umowy przedwstępnej deweloper podniósł cenę (ok. 500 zł/m2, z czego ok. 150 zł wynikało z waloryzacji wskaźnikami GUS, czyli "czystej" podwyżki było ok. 350 zł).

Ja doszedłem do wniosku, że nie chce mi się użerać w sądach i taką podwyżkę zaakceptuję (mimo że formalnie, w myśl umowy była bezprawna), ale chcę mieć umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego. I tutaj oczywiście zaczęły się schody, deweloper nie chciał przystąpić do aktu. Wobec tego ja powiedziałem, że w takiej sytuacji nie zaakceptuję podwyżki, na co otrzymałem odpowiedź w postaci wypowiedzenia umowy rezerwacyjnej. W tym momencie myślałem, że sprawa będzie miała finał w sądzie i przygotowywując się do tego zbierałem trochę informacji, które może Wam się trochę przydadzą. Koniec końców podpisali ze mną najpierw umowę w zwykłej formie, ale z zobowiązaniem do przystąpienia do umowy przedwstępnej w formie aktu notarialnego, a potem już tą umowę w formie aktu.


Z wątków na forum wynika, ze w waszych umowach z W., podobnie jak w moim przypadku, nie było klauzuli umożliwiającej ich wypowiedzenie (np. za odstępnym, karą umowną, czy za zapłaceniem zadatku, etc.) wobec tego w przypadku ich niezrealizowania należy Wam się odszkodowanie na zasadach ogólnych (art 390 ust. 1 Kodeksu Cywilnego). Nie zgadzam się z tym, co napisał ktoś w którymś z wątków, że zakres odszkodowania będzie ograniczał się tylko do kosztów rzeczywiście poniesionych (np. prowizje, czy odsetki od kredytu zaciągniętego na zakup mieszkania). Ja dochodziłbym też korzyści utraconych, czyli różnicy między rynkową a umowną wartością mieszkania. Oczywiście to jest batalia na kilka lat (myślę, że 3 lata które ktoś wspominał, to termin bardzo optymistyczny), o czym doskonale wiedzą deweloperzy. Na pewno deweloper nie wypowie tych umów bez podania przyczyny, tylko znajdzie mniej lub bardziej fikcyjny powód - tak było w moim przypadku (np. zamiast 50 m2 okaże się że mieszkanie ma 53 m2 (a w budowlance wiadomo, że ostateczny rozmiar można ustalić dopiero przy obmiarze bo grubość tynku może zmienić powierzchnię) i już nie jest to lokal będący przedmiotem umowy, albo poprzez "wstawienie" ściany do pokoju dziennego z mieszkania 3-pokojowego zrobi się 4-pokojowe, itp.). Przed sądem będzie trzeba udowodnić, że działał w złej wierze w celu nie wywiązania się z umowy (czynność pozorowana). Mimo tego wydaje mi się, że uzyskanie odszkodowania jest bardzo prawdopodobne, ale oczywiście zawsze jest ryzyko, kwestia czasu, no i oczywiście braku miejsca do mieszkania.

Nie znam treści waszych umów, a poza tym nie jestem prawnikiem, ale kilka rzeczy mi się nasunęło po lekturze forum.

1) To czy ceny materiałów budowlanych wzrosły, czy nie, to jest problem dewelopera a nie wasz. Zawsze podkreślajcie, że on jest profesjonalistą a wy konsumentami (to ma też wpływ na to jak jesteście z punktu widzenia prawnego traktowani) i że w związku z tym nie może być mowy o równości stron w umowach. Jak nie wpisał klauzuli waloryzacyjnej do umowy to tym bardziej to jest jego problem.

Niezależnie od tego 6500 zł/m2 kosztów budowy to są bajki, pod koniec ubiegłego roku średnia cena wybudowania 1m2 w Warszawie to było ok. 4,4 tys (z gruntem po cenach bieżących). Pewnie ze względu na lokalizację (cena gruntu) mieli więcej, ale mimo wszystko przy tym stopniu zaawansowania budowy nie sądzę żeby zamknęli się powyżej 5 tys. nawet po ostatnich podwyżkach cen materiałów budowlanych.

Propozycja indeksowania cen jakimś wskaźnikiem publikowanym przez stowarzyszenie "Ziutek i Zenek" to już jest "nowa jakość" jeżeli chodzi o praktyki deweloperów. Oczywiście wskaźniki GUS (akurat ja miałem indeksację wskaźnikiem PKOB 1122, w waszym przypadku bardziej odpowiedni byłby chyba PKOB 1130) są dużo niższe. Niestety GUS publikuje w internecie dane dopiero od początku 2006 roku (publikacja "Ceny robót budowlano-montażowych i obiektów budowlanych").

Jeżeli kogoś zainteresuje - mam wskaźniki (m/m, czyli poprzedni miesiąc=100) PKOB 1122 od lutego 2006:
miesiąc wskaźnik zannualizowane
II 2006 100,2 2,4%
III 2006 100,1 1,2%
IV 2006 100 0,0%
V 2006 100,3 3,7%
VI 2006 100,1 1,2%
VII 2006 100,2 2,4%
VIII 2006 100,3 3,7%
IX 2006 100,3 3,7%
X 2006 100,4 4,9%
XI 2006 100,3 3,7%
XII 2006 100,2 2,4%
I 2007 100,4 4,9%
II 2007 101,4 18,2%
III 2007 100,8 10,0%
Razem od końca stycznia 2006 do końca marca 2007 daje to jakieś 5,1%, nie wiem jak wyglądało to wcześniej, ale na pewno do 46% sporo brakuje.

2) Umowa w formie aktu notarialnego - bez tego nie podpisujcie żadnego aneksu. Po tym co opisaliście chyba nie macie wątpliwości, że W. nie będzie miała problemu z wyd....eniem was ponownie przy podpisywaniu ostatecznego aktu (przeniesienie własności).To że w aneksie jest zapis wyłączający możliwość odstąpienia przez W. i tak nic nie zmienia, bo na ile dobrze wywnioskowałem z Waszych postów w dotychczasowych umowach też nie ma klauzuli umożliwiającej odstąpienie od umowy.

Aha, uwaga na treść umowy przedwstępnej w formie aktu notarialnego. To nie jest tak, że akt rozwiązuje problem. Niestety umowę zawartą w formie aktu notarialnego można wypowiedzieć w formie zwykłego pisemnego oświadczenia (art 77 ust. 3 KC), także jeżeli deweloper "wstawi" zapis umożliwiający odstąpienie od umowy to w praktyce forma aktu nic nie da (jeżeli chodzi o zabezpieczenie ceny). Mnie się to niestety przydarzyło i dopiero po wpłaceniu 100% wartości mieszkania uprawnienie dewelopera do wypowiedzenia umowy (za 5%-owym odstępnym) wygasło (a budynek dopiero co "wyszedł" z ziemi).

3) zawiadomienia - nie wiem co macie w umowie, ale może nie zabezpieczyli się i jeżeli nie odbieracie awizo na poczcie to nie będą w stanie skutecznie wypowiedzieć umowy (oczywiście rozwiązanie jest tylko tymczasowe, bo "dopadną" was w momencie odbioru mieszkania czy przy akcie, ale zawsze "kupujecie" trochę czasu) . Ja niestety miałem zapis, że w przypadku dwukrotnego nieodebrania awiza pismo uważa się za doręczone, ale jeżeli u Was tego nie ma to macie pole do manewru.

4) spróbujcie uderzyć do Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Co prawda Włodarzewska nie jest jego członkiem, ale może coś przez nich uda się załatwić (a nuż właśnie starają się o członkowstwo). Tego typu działań zakazuje ich Kodeks Dobrych Praktyk.

Koniecznie weźcie sobie prawnika, mimo tego że z moich doświadczeń co prawnik to inna rekomendacja. Ja tak naprawdę decyzję podejmowałem sam - bo miałem sprzeczne opinie o szansach powodzenia (aczkolwiek nie korzystałem z profesjonalnych kancelarii, tylko na zasadzie podpytywania znajomych).


Tak jak pisałem, nie jestem prawnikiem i nie mam doświadczenia w procesach z deweloperami, to są tylko moje luźne przemyślenia, aczkolwiek poparte rozmowami z prawnikami. Nie chciałbym tutaj występować jako "Wujek Dobra Rada", ale przy podwyżce o 2,5 tys. to ja na waszym miejscu wybrałbym chyba jednak proces sądowy. Tak naprawdę to przypuszczam, że po doliczeniu miejsca postojowego i kosztów finansowania to cena będzie już niewiele niższa od rynkowej. Spróbowałbym wynegocjować znacznie niższą podwyżkę (do 500 zł) i wymusić podpisanie wiążącej (tj. bez klauzuli umożliwiającej odstąpienie za zwrotem zadatku czy podobnej) umowy przedwstępnej w formie aktu notarialnego. Nie zgadzajcie się na waloryzację takim wskaźnikiem jak zaproponowali.

No i oczywiście akcja medialna!

Trzymam za was mocno kciuki, nie dajcie się!!!!!!!!!
Piotrek

Polecam lekturę (niestety nie jestem w stanie podać linka, forum wycina):
Serwis Dom w portalu Money.pl -> poradniki -> sprzedaż nieruchomości (artykuł z 2007-03-08 13:22:02)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiler
Sąsiad Weteran



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pią 0:58, 08 Cze 2007    Temat postu:

Piotr, wielkie dzieki za te slowa. podpisuje sie pod kazdym Twoim zdaniem. wlasnie wrocilem od prawnika. powiedzial mi dokladnie to samo. krotko mowiac: developer moze nas w trabke cmoknac;) tak, wlasnie tak. umowa nie zawiera nawet jednego slowa, podkreslam nawet jednego slowa o jednostronnej mozliwosci jej rozwiazania. oczywiscie moze sie zdarzyc, ze W. to zrobi, ale wowaczas ma proces ze 150 osobami i bedzie musial zaplacic odszkodowanie bedace roznica ceny rynkowej i ceny po ktorej kupilismy mieszkanie. to bedzie znacznie kosztowniejsze niz te 20 mln, ktore chce od nas wyludzic!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gość
Gość






PostWysłany: Pią 9:11, 08 Cze 2007    Temat postu:

A myśleliście co będzie jak W z jakiegoś powodu ogłosi upadek - chociażby z powodu Waszych procesów? Od kogo wtedy dostaniecie odszkodowanie? Od syndyka? Nie chcę Was straszyć ale zdażały sie już takie sytuacje gdy firma sprzedawała wszystko a potem ogłaszała bankructwo. I powiem Wam że prokuratura nie dopatrywała sie żadnych uchybień (ciekawostka z życia). Dlatego bądźcie czujni.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agata
Starszy Sąsiad



Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:48, 08 Cze 2007    Temat postu:

na razie to nie siejmy paniki, W przecież planuje nowe inwestycje
czujni jesteśmy na wielu płaszczyznach


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez agata dnia Pon 18:21, 11 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Włodarzewska KEN II Strona Główna -> Ogólne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27, 28  Następny
Strona 25 z 28

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin