Włodarzewska KEN II

majka

Drodzy Sąsiedzi,
Wiem, że w niektórych mieszkaniach ściany są bardziej wilgotne a w innych mniej, jakoś je suszycie? Czy przecieranie papierem ściernym pomaga czy raczej należy wynająć agregat osuszający?
Z pozdrowieniami,
Majka

Fredzia

Wystarczy przetrzeć całość papierem ciernym i za dwa dni będą suche. Inaczej nie wyschną nawet za 2 lata Wink

. Ja tak zrobiłem i mam teraz sucho Smile

Pozdrawiam

majka

Faktycznie zaczęło wysychać, z tym, że po dwóch dniach około pół centymetra, głębiej jest jeszcze wilgotne.
Dzięki wielkie i pozdrawiam.

Fredzia

Cieszę się ze pomogło. Jeszcze tydzień dwa Wink

i ściany będą suche Wink

Raffy

Scigi

Ja przytarłem ostatnio kawałek mojej pozornie na maxa wilgotnej ściany. Na drugi dzień po przytarciu, nie było ani śladu po zawilgoceniu.

Pozdrówka,

Scigi

Nika

A ja mimo przecierania papierem zużyłam 570 kW na suszenie - codziennie wylewałam min 6 l wody (tyle mieści się w zbiorniku - potem urządzenie sie automatycznie wyłącza), przy szczelnie zamkniętych oknach - czyli nie suszyłam podwórza. W końcu ilość wyciąganej ze ścian wody spadła do < 1 litra dziennie i przestałam - teraz próbuję pomalować, zobaczymy co wyjdzie
Pozdrawiam,
Nika

anita

a co powiedziec o wilgotnych podlogach. polozenie parkietu jest niemozliwe. norma wilgotnosci jest u mnie przekroczona 4-krotnie. czekam mnie suszenie przez conajmnie miesiac

Max

U mnie wilgotność podłogi mierzona była miesiąc temu i wyszło 5,6%. Suszyłem przez wietrzenie 3 tygodnie i spadło poniżej 2,5%.

Trzeba tylko pamiętać, że wilgotność mierzy się po wszystkich pracach mokrych (przede wszystkim po położeniu płytek w mieszkaniu).

Radek

U mnie wilgotność podłogi mierzona była w dniu wczorajszym i wyszlo wewnatrz (po wywierceniu otworu w podlodze) 2,6%, pomiar zewnetrzny 1,7%. Pomiar byl zrobiony po pracach mokrych.